Opis produktu
Opinie
Pisanie tych wspomnień odkładałem wiele razy. Różne obowiązki zmuszały mnie do zajęcia się innymi tematami. Jednak chęć opowiedzenia bez upiększeń o własnym życiu wciąż we mnie tkwiła. Chciałem w nich bez fryzowana pokazać moje dorosłe życie.
To przeświadczenie i raz po raz ponawiane zachęty znajomych do spisania tego, co przeżyłem, wciąż powracały, w jakimś momencie stawały się pewnego rodzaju duchową potrzebą. Moje życie ułożyło się trochę odmiennie od innych. Różne okoliczności wpłynęły na to, że po 1945 roku pozostałem na ziemi urodzenia. Ukończyłem studia i świadomie dałem się wciągnąć w polską kulturę. Dojrzewałem w trudnym, szczególnie tu na Warmii i Mazurach, czasie. Jako młody człowiek zetknąłem się ze środowiskiem ludzi związanych silnie z Kościołem katolickim, którzy obecni byli w różnych przestrzeniach życia publicznego, od kultury po gospodarkę. Wierzyli w to, byli przekonani o tym, że nauka społeczna Kościoła będzie miała znaczący wpływ na tworzenie wspólnoty Polaków po zakończeniu II wojny światowej na dawnych terenach Prus Wschodnich.
Młodość ma to do siebie, że żywi się marzeniami, a starość właśnie wspomnieniami. Ukończyłem pisanie tych kart w siedemdziesiątym siódmym roku życia. Wiele w nim się wydarzyło. Nie mnie oceniać; czy moje życie było aktywne. Czuję się do pewnego stopnia człowiekiem spełnionym. Mam za sobą pięćdziesiąt pięć lat pracy zawodowej, a w ostatnich latach dość aktywnie współpracowałem z Towarzystwem Naukowym im. Wojciecha Kętrzyńskiego i Społecznym Komitetem Ratowania Dawnych Cmentarzy na Warmii i Mazurach, którego zresztą byłem współzałożycielem i od dwóch kadencji prezesem. Z tego powodu mam poczucie udziału w powojennym życiu publicznym na Warmii i Mazurach. Tym samym mogę napisać, że mam jakiś udział w powojennym życiu publicznym na ziemi mego urodzenia.
Nie były to lata spokojne ani sprzyjające ludziom z moim rodowodem.
Cechy
Rodzaj: | e-book |
Format pliku: | |
Autor: | Jan Chłosta |
Język publikacji: | polski |
Rok wydania: | 2016 |
Liczba stron: | 184 |