Jego banan

(0 opinii)
SKU: 65d99c974afc8ed72b3f
30,00 zł
Cena: 25,99 zł
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 30,00 zł
Oszczędzasz: 4,01 zł
dostępny
Mój szef lubi jasne zasady, jednej z nich nikt nie śmie złamać… Chodzi o jego banana. Poważnie. Facet jest uzależniony od potasu. Oczywiście, to ja po niego nieopatrznie sięgnęłam. Technicznie...

Pobierz fragment

Format mobi
Dodaj do koszyka
Format pliku:
epubmobi
Opis produktu
Opinie

Mój szef lubi jasne zasady, jednej z nich nikt nie śmie złamać…

Chodzi o jego banana.

Poważnie. Facet jest uzależniony od potasu.

Oczywiście, to ja po niego nieopatrznie sięgnęłam.

Technicznie rzecz ujmując, wsadziłam go sobie do ust.

Co więcej przeżułam… a nawet połknęłam.

Taaak, wiem. Niedobra, niedobra dziewczynka.

I wtedy go zobaczyłam. Wierzcie mi lub nie, ale to, że właśnie dławiłam się jego bananem, raczej nie zrobiło na nim najlepszego wrażenia.

Zacznijmy jednak od początku. Zanim miałam czelność sięgnąć po należącego do milionera banana, dostałam swoje pierwsze ważne zlecenie jako reporterka. I wyjątkowo nie było to jak zwykle byle jakie zadanie, wyskrobki z dna garnka, których nikt nie chciał. Nic w stylu przepytywania śmieciarza o jego ulubione rejony miasta, czy pisania o wielkiej wadze zbierania psich kup z trawników i placów.

Nie. Nic z powyższych, dziękuję bardzo.

To był prawdziwy przełom w mojej karierze. Szansa, by udowodnić, że nie jestem żadną nieudolną, niezdarną, przyciągającą pecha, chodzącą katastrofą. Wchodziłam w środowisko biznesowe – miałam zinfiltrować Galleon Enterprises, by potwierdzić zarzuty o korupcję.

Tu wchodzi podkład muzyczny z Jamesa Bonda.

Wreszcie byłam na właściwym miejscu. Jedyne, co musiałam zrobić, to zdobyć posadę stażystki i zdemaskować Bruce’a Chambersona.

Starając się nie zwracać uwagi na to, że facet wygląda jak wyrzeźbiony w płynnym kobiecym pożądaniu, a inni mężczyźni po prostu muszą przy nim kwestionować swoją seksualność. To się musiało udać. Bez żadnych katastrof. Zero fuszerki. Weź się w garść, skup się! – na mniej niż godzinkę.

Przenieśmy się teraz do sali konferencyjnej. To tutaj znajdziecie mnie przed tą doniosłą, kluczową dla mojej kariery rozmową. Z bananem w dłoni. Podpisanym JEGO imieniem. Już za chwilkę on pojawi się w drzwiach i zobaczy mnie ze zdradzieckim żółtym dowodem mojej winy. A kilka sekund później zdecyduje się… mnie zatrudnić.

Tak, wiem. Ja też nie uznałam tego za dobry znak.

Cechy

Format pliku: epub, mobi
Autor: Penelope Bloom
Inni klienci oglądali również
Złoto Wrocławia
Jolanta Maria Kaleta

Złoto Wrocławia

19,87 zł 24,90 zł
-20%
Do koszyka
Córka mojej macochy – opowiadanie erotyczne
K. O. Thomas

Córka mojej macochy – opowiadanie erotyczne

8,99 zł 9,99 zł
-10%
Do koszyka
Zaklęty dwór
Walery Łoziński

Zaklęty dwór

5,24 zł 6,15 zł
-15%
Do koszyka
Brat mojego męża - opowiadanie erotyczne
Andrea Hansen

Brat mojego męża - opowiadanie erotyczne

7,99 zł
Do koszyka
Ciemna strona miłości
Lech Tkaczyk

Ciemna strona miłości

13,64 zł 17,00 zł
-20%
Do koszyka
Willa Pod Jemiołą
Anna Szczęsna

Willa Pod Jemiołą

36,74 zł 44,90 zł
-18%
Do koszyka
Zdradzona
Magdalena Krauze

Zdradzona

24,14 zł 29,00 zł
-17%
Do koszyka
Weselna fucha – opowiadanie erotyczne
Annah Viki M.

Weselna fucha – opowiadanie erotyczne

3,99 zł
Do koszyka