Matka na obiad

(0 opinii)
SKU: 7b5511068243abce94b8
42,00 zł
Cena: 36,99 zł
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 42,00 zł
Oszczędzasz: 5,01 zł
dostępny
Błyskotliwa satyra na trybalizm i polityki tożsamościowe. Autor – miejscami jadąc po bandzie – drąży konflikty wywoływane przez napięcia między tym, kim się czujemy i jesteśmy, a tym, jakimi inni...

Pobierz fragment

Format epub
Dodaj do koszyka
Format pliku:
epubmobi
Opis produktu
Opinie

Błyskotliwa satyra na trybalizm i polityki tożsamościowe. Autor – miejscami jadąc po bandzie – drąży konflikty wywoływane przez napięcia między tym, kim się czujemy i jesteśmy, a tym, jakimi inni chcą nas widzieć. Czym właściwie jest spuścizna rodzinna i społeczna? – pyta Shalom Asulander. – Jak bardzo determinuje nasze życie?

Głównym bohaterem Matki na obiad jest Siódmy Seltzer, mąż i ojciec, zatrudniony jako lektor w wydawnictwie. Dla niego „tożsamość to zawsze było więzienie, z którego chciał tylko uciec – z bycia jakiegoś koloru (biały, czarny lub mieszany) i z jakiegoś miejsca w świecie (Ameryka, Europa, Rosja), bycia jakiejś płci (mężczyzna, kobieta) i orientacji (hetero lub homo), bycia jakiegoś rodzaju w sensie gramatycznym, jakiegoś wyznania (mono-, poli- i a-teizm) – z wiecznie się wydłużającej listy ciasnych cel więziennych, w których zamykano ludzi”. Ale od tożsamości nie da się uciec. Co prawda Siódmy dawno zerwał ze swoją rodziną, ale gdy się dowiaduje, że jego matka umiera, nie ma wyjścia – jedzie.

Na łożu śmierci mama szepcze mu dwa słowa, których zawsze się spodziewał: „Zjedz mnie”. Prośba go nie dziwi, Seltzerowie bowiem to rodzina kanibali, należąca do prężnej niegdyś w Ameryce mniejszości etnicznej. Jest jednak pewien problem: matka ma sto dziewięćdziesiąt centymetrów wzrostu i waży dwieście kilo. To za dużo, nawet gdyby rozdzielić zmarłą pomiędzy wszystkie dzieci, których ma trzynaścioro. Sprawę pogarsza fakt, że Dziewiąty nie je mięsa, Drugi uznaje wyłącznie koszerną kuchnię, Pierwszy nienawidzi matki, a Szósty nie żyje. Choćby wszyscy się zebrali na tej ludożerczej stypie, nikt by już nie wiedział, jak to się właściwie robi, bo Kanibamerykanie wtopili się w społeczeństwo, zatracając swe zwyczaje. Ostatnim, który pamięta cokolwiek z dawnej tradycji, jest wujek Iszmael, jednak jego przewodnictwo nad zjazdem rodzinnym wywołuje jeszcze głębszy konflikt.

Cechy

Format pliku: epub, mobi
Autor: Shalom Auslander
Wydawnictwo: Wydawnictwo Filtry
Inni klienci oglądali również
Złoto Wrocławia
Jolanta Maria Kaleta

Złoto Wrocławia

19,87 zł 24,90 zł
-20%
Do koszyka
Córka mojej macochy – opowiadanie erotyczne
K. O. Thomas

Córka mojej macochy – opowiadanie erotyczne

8,99 zł 9,99 zł
-10%
Do koszyka
Zaklęty dwór
Walery Łoziński

Zaklęty dwór

5,24 zł 6,15 zł
-15%
Do koszyka
Brat mojego męża - opowiadanie erotyczne
Andrea Hansen

Brat mojego męża - opowiadanie erotyczne

7,99 zł
Do koszyka
Ciemna strona miłości
Lech Tkaczyk

Ciemna strona miłości

13,64 zł 17,00 zł
-20%
Do koszyka
Willa Pod Jemiołą
Anna Szczęsna

Willa Pod Jemiołą

36,74 zł 44,90 zł
-18%
Do koszyka
Zdradzona
Magdalena Krauze

Zdradzona

24,14 zł 29,00 zł
-17%
Do koszyka
Weselna fucha – opowiadanie erotyczne
Annah Viki M.

Weselna fucha – opowiadanie erotyczne

3,99 zł
Do koszyka