Z dziennika Pani Pe

SKU: AZ#F25A8FC5EB/DL-ebwm/epub
32,00 zł
Cena: 27,99 zł
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 32,00 zł
Oszczędzasz: 4,01 zł
dostępny
Gimby nie znają, ale czy my znamy gimby? Profesor Pimko i Adam Miauczyński odchodzą do lamusa, bo oto do akcji wkracza pani Pe – najbardziej przebojowa anglistka, z jaką kiedykolwiek mieliście do...

Pobierz fragment

Format mobiFormat epub
Dodaj do koszyka
Format pliku:
epubmobi
Opis produktu
Komentarze
Gimby nie znają, ale czy my znamy gimby? Profesor Pimko i Adam Miauczyński odchodzą do lamusa, bo oto do akcji wkracza pani Pe – najbardziej przebojowa anglistka, z jaką kiedykolwiek mieliście do czynienia! Choć praca w gimnazjum to nie bułka z masłem, ona doskonale wie, jak radzić sobie z Szatanami, czyli swoimi uczniami. I co więcej – kocha to, co robi, traktując każdy dzień jako nowe wyzwanie i… powód do śmiechu! Pełna autentycznych emocji i wspomnień, spisywana na przestrzeni ośmiu lat pracy w gimnazjum, powieść Lidii Pernak wciąga od pierwszych stron, bawiąc i wzruszając jednocześnie. Jeśli nie wierzycie, że nauczyciel może mieć poczucie humoru i traktować swój zawód jako najlepszą rzecz, jaka spotkała go w życiu, „Z dziennika Pani Pe” udowodni wam, jak bardzo się mylicie! Ponieważ z racji wzrostu i dobrych genów zwykle nie wyróżniam się podczas przerw z Szatańskiego tłumu (ileż to razy byłam obsobaczana przez Dyrekcję, że mnie na dyżurze nie było, podczas gdy grzecznie i aktywnie od pierwszych chwil patrolowałam korytarze – i na co miałam dziesiątki świadków – to nie zliczę), czasem stałam w tłumie całkiem incognito. I stanęłam tak kiedyś podczas przerwy w gromadzącym się tłumku przy tablicy zastępstw, żeby sprawdzić, czy jest tam coś na następny dzień związanego z moją osobą, i poczułam szturchnięcie jakiegoś buńczucznego pierwszaka: – Ej, która to jest ta Lidka? – zapytał, patrząc prosto na mnie. Nie na tłumek. Na mnie. Ja się tylko uśmiechnęłam, absolutnie i kompletnie szczerze ubawiona. Zareagował któryś ze starszych, bardziej obytych Szatanów: – O stary, aleś umoczył. Skłoniłam się i poszłam, pozostawiając kwestie tłumaczenia własnemu biegowi. Udało mi się usłyszeć na odchodnym tylko: – Nie, ona jest spoko, nic ci nie grozi. Tylko będzie się nabijać miesiąc. Prawda to. Lidia Pernak – nauczycielka angielskiego (lub jak sama siebie opisuje „chaotycznie-artystycznie zorganizowana, teoretycznie dorosła, językowa trenerka-standupperka”) z wieloletnim stażem. Na własnej skórze, zarówno jako uczennica, jak i prowadząca zajęcia, przekonała się, czym było gimnazjum. Od 2017 roku prowadzi Facebookową stronę „Pszepani”, gdzie regularnie i z dużą dawką humoru opisuje niecodzienne sytuacje, czyni obserwacje i wysnuwa wnioski, a także dzieli się opowieściami o swoich pedagogiczno-wychowawczych przygodach w czasie rzeczywistym z nieco szerszą publicznością. Zebrane w „Z dziennika Pani Pe” notatki są debiutem literackim autorki.

Cechy

Rodzaj: e-book
Format pliku: epub, mobi
Autor: Lidia Pernak
Język publikacji: polski
Rok wydania: 2020