Opis produktu
Opinie
Gina Jusięga to niewątpliwie poetka roztańczona. Jej taniec poetycki jest pełen miłości, ale również czają się w nim demony rozpaczy, czy złości.
Bo oto nie mamy do czynienia w tomie pt. „Inwigilacja” z tańcem triumfalnym, ale raczej karnawałowym, gdzie rozpaczliwy dół miesza się ze zwycięską górą, tworząc swoisty konglomerat śmiechu i płaczu. Jusięga używa dość prostych środków poetyckich, aby dać się czemuś, co nazwałbym tęsknotą za nieustającym balem, ale są to środki przekonujące, wciągające w ten świat - wir - taniec. Gina żyje na co dzień w Krakowie i taką właśnie ją znam: nieustannie w ruchu, nieustannie w tańcu, bywa wszędzie, zwłaszcza w Piwnicy pod Baranami. I ten tomik zaprasza nas - czytelników, jakby do salowej bali, w którym straszno jak na wojnie i pogrzebie i śmieszno, kiedy możemy zapomnieć o ponurej codzienności, rozochoceni szałem zmysłów, alkoholu, perfum. Samo życie chciałoby się powiedzieć - życie tańczące, śmiejące się, bojące, płaczące, życie ludzkie, życie, które kocha życie. Niby nihil novi sub sole, ale jednak mało kto potrafi tak przekonująco i pięknie bawić się jak Gina Jusięga. Zapraszam do tańca!
dr Michał Piętniewicz
Bo oto nie mamy do czynienia w tomie pt. „Inwigilacja” z tańcem triumfalnym, ale raczej karnawałowym, gdzie rozpaczliwy dół miesza się ze zwycięską górą, tworząc swoisty konglomerat śmiechu i płaczu. Jusięga używa dość prostych środków poetyckich, aby dać się czemuś, co nazwałbym tęsknotą za nieustającym balem, ale są to środki przekonujące, wciągające w ten świat - wir - taniec. Gina żyje na co dzień w Krakowie i taką właśnie ją znam: nieustannie w ruchu, nieustannie w tańcu, bywa wszędzie, zwłaszcza w Piwnicy pod Baranami. I ten tomik zaprasza nas - czytelników, jakby do salowej bali, w którym straszno jak na wojnie i pogrzebie i śmieszno, kiedy możemy zapomnieć o ponurej codzienności, rozochoceni szałem zmysłów, alkoholu, perfum. Samo życie chciałoby się powiedzieć - życie tańczące, śmiejące się, bojące, płaczące, życie ludzkie, życie, które kocha życie. Niby nihil novi sub sole, ale jednak mało kto potrafi tak przekonująco i pięknie bawić się jak Gina Jusięga. Zapraszam do tańca!
dr Michał Piętniewicz
Cechy
Rodzaj: | e-book |
Format pliku: | |
Autor: | Gina Jusięga |
Język publikacji: | polski |
Rok wydania: | 2024 |
Liczba stron: | 55 |