Opis produktu
Opinie
[BLURBY]
Oto ciało, oto słowo. Poeta rozgaszcza się w polszczyźnie z rozmachem. Jest w tym zarazem doskonałe opanowanie języka, jak i interesująco realizowane przesunięcia w nim. Futurystyczna praca w słowie służy nie tylko eksperymentowi, służy czuciu. Ta książka ćwiczy wyobraźnię, jest też jak tafla wody w głębokiej studni, w której lustro można wpatrywać się bez końca, a rzucone w głąb słowo – echem – wraca, wraca, wraca.
Małgorzata Lebda
***
Kiedy świat zidiocieje do reszty, Zawadski chwyci nas za bary i wrzaśnie na całe gardło: kochajmy się jak wariaci, teraz i zawsze, na wojnie i kiedy nie boli.
Marcin Gaczkowski
***
Granice czekają, aż się je przekroczy. Nie tylko te między państwami, ale i wszystkie inne, językowe i ludzkie też. I Jurij Zawadski te granice przekracza, wchodzi do języka polskiego z zewnątrz, pozdrawiając Aleksandra Wata, przedostaje się przez wszystkie możliwe szczeliny, a potem rozciąga ten język od środka, eksploatuje składnię i funduje nam powtórzenia rodem ze starożytnych eposów przy akompaniamencie niepokojącej melodii, gęstej jak melasa, jak mantra.
Agata Puwalska
Cechy
Rodzaj: | e-book |
Format pliku: | , |
Autor: | Jurij Zawadski |
Język publikacji: | polski |
Rok wydania: | 2023 |
Liczba stron: | 40 |
Redakcja: | Miłosz Biedrzycki, Roman Honet |
Serie: | SERIA POETYCKA |