Berlin2048: Upadek w mieście dymu i kamieni

Trwa światowa rewolucja. W stanach Zjednoczonych został porwany prezydent, w Brukseli płonie Parlament Europejski, a ulice Berlina toną w dymie ciał starego aparatu władzy. W końcu władze na starym kontynencie ma objąć wybraniec, jak przepowiedziała Czarna Księga, aby uchronić ludzkość przed superinteligentnym gatunkiem robotów IOI. Okazuje się jednak, że droga do wolności prowadzi przez zniszczenie, wybraniec boi się objąć władzę, a ucieczka z Ziemi prowadzi do większego zniewolenia. Koniecznym wydaje się w takich okolicznościach zburzyć wszystko co znamy, ale nie po to, żeby odbudować na nowo, tylko po to, żeby nigdy już więcej się nie powtórzyło. W świecie anarchokapitalizmu, powszechnych cyperpunków, kryptowalut i LSD.